strefa dobrego humoru kawały
dowcipy śmieszne kawały śmieszne dowcipy

Kategorie

blondynki [200]
o bacy [133]
o władzy [96]
po alkoholu [136]
ta teściowa [47]
z cyklu przychodzi baba [75]
zagadki [170]
inne [1432]


Polecamy

przeprowadzki warszawa
meble
wywóz mebli warszawa
darmowe ogłoszenia


Losowe dowcipy

Pod saloon podjeżdża na swoim koniu podniecony kowboj. Wchodzi do środka i pośród tłumów podpitych kowbojów zauważa w rogu sali...



Szef firmy dyktuje sekretarce list do kontrahenta: - "Jest pan podłym oszustem! Jeśli pan natychmiast nie zapłaci za wyłudzone towary,...



Rozmawiają trzy blondynki w ciąży: - Ja bd mieć chłopczyka. - A ja dziewczynka. Nagle dwie blondynki pytają trzeciej:...



Pan Bóg i święty Piotr siedzą sobie w niebie i patrzą w dół - na piekło. A w piekle impreza...



Fryzjer do klienta: - Chciałbym zapytać, jakie są pana przekonania polityczne. - Dokładnie takie same jak pańskie. - Przecież pan...



Jaki jest szczyt siły? -ścisnąć złotówkę aby orzełek się zesr.. Jaki jest szczyt techniki? -zjeść trociny wysr.. deskę Dlaczego blondynka...



Zapisywał się góral do Partii. Pytają go: - Był pan kiedyś w jakiejś bandzie ? - Nie, przysięgom, to...



Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia. Teść pokazuje jeden kciuk "up", na...



Spotykają się trzy prostytutki: 1st: Ostatnio miałam klienta z taką parową, że ledwo mi ja wsadził, ale bolało. 2nd: A...



Zły pedał trafia do piekła. Belzebub po kuszeniach na ziemi wraca do piekła. Tam zimno i kotły wygaszone. Pyta napotkanego...



Idzie pedał przez park i zobaczył śpiącego pijaka. Postanowił z tego skorzystać. Po zaliczeniu pijaczka zrobiło mu się jednak...



Blondynka pyta swojego chłopaka: - Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu? - Prawda żabciu. ...



Pacjent pyta się lekarza: - Panie doktorze, czy wyleczy mnie pan z bezsenności? - Tak, ale najpierw trzeba ustalić i...



Przychodzi baba do lekarza z czarnym językiem. - co się pani stało? - pyta lekarz - a rozbiłam pół litra...



Dowcipy - inne

dodano: 2008-09-09, przeglądaj inne

Antek poszedł nad rzekę łowić ryby. Rozpalił ognisko i już miał zarzucić wędkę, gdy zauważył kurę idącą w jego stronę. Nie namyślając się złapał ją, oskubał, upiekł i zjadł. Nagle patrzy, drogą biegnie sąsiadka i woła:
- Antek, nie widziałeś mojej kury?
Antek spogląda na pióra leżące u jego stóp i mówi:
- Rozebrała się i popłynęła na drugą stronę rzeki!


Dodaj dowcip



*Dowcip:



Przepisz kod:

* - pola obowiązkowe
Kawaly.natacy.pl nie roszczą sobie żadnych praw do zamieszczonych na stronach serwisu dowcipów. Kawały są zamieszczane zarówno przez ekipę jak i przez przypadkowe osoby, które miały pecha tutaj trafić. Jeżeli więc jesteś autorem jakiegoś dowcipu, który tu został zamieszczony, potrafisz to udowodnić i nie chcesz by inni mogli czytając go sobie poprawić nastrój, skorzystaj z formularza zamieszczonego na pod stronie kontakt.

blondynki | o bacy | o władzy | po alkoholu | ta teściowa | z cyklu przychodzi baba | zagadki | inne |
Copyright © 2008 www.kawały.natacy.pl - dobre dowcipy