strefa dobrego humoru kawały
dowcipy śmieszne kawały śmieszne dowcipy

Kategorie

blondynki [200]
o bacy [133]
o władzy [96]
po alkoholu [136]
ta teściowa [47]
z cyklu przychodzi baba [75]
zagadki [170]
inne [1432]


Polecamy

przeprowadzki warszawa
meble
wywóz mebli warszawa
darmowe ogłoszenia


Losowe dowcipy

Pytanie do referendum unijnego: - Czy nie negujesz faktu swojego sprzeciwu wobec potwierdzenia braku poparcia dla wycofania inicjatywy zaprzeczenia przez...



Kumpel do kumpeli: - Słuchaj, czy nie zostawiłem przypadkiem u Ciebie komórki na ostatniej imprezie? - Tak, zostawiłeś. Odbiór za...



Przychodzi facet do lekarza i mówi: - Panie doktorze boli mnie wątroba - A pije pan? - pyta lekarz...



Przychodzi kangur do lekarza z zakrwawionym brzuchem. - Co się stało? - pyta lekarz. - Torbę mi w autobusie wyrwali....



Na budowie Kowalski lata w te i z powrotem z pustą taczką. Widząc to kierownik, pyta: - Co tak z...



- wnusiu, czy możesz złapać tego psa z parasolem? - nie wiedziałem babciu, że to twój pies - to nie...



Blondynka kupiła sobie drogie kosmetyki odmładzające. Po jakimś czasie pyta męża: - Kotku, na ile lat wyglądam? - Patrząc na...



Pijany gościu wisi na poręczy i kołysze się nad siedząca na krzesełku kobieta i mówi: - Paniiiiiiii, ile pani...



Dwóch księży rozmawia o celibacie. Jeden mówi: - Słyszałeś, że Watykan rozważa możliwość zniesienia celibatu? - Tak, ale my już...



Jaka jest najlepsza tirówka: Zezowata. A czemu ? Loda Zrobi auta popilnuje. ...



Siedzą sobie 3 starsze panie na werandzie. Jedna z nich jest przygłuchawa. Pierwsza mówi: - Za moich czasów, za 5...



Jedzie mężczyzna autobusem. Za nim stanął inny mężczyzna i szepcze mu do ucha: - Ty rogaczu. Po powrocie do domu...



Mama szykowała się do przyjęcia imieninowego i wysłała Jasia do sklepu po rodzynki do ciasta. Jasiu je kupił, ale wracając...



Środek lata, skwar nie do wytrzymania, w tramwaju ścisk. Obok spasionego, spoconego Kamińskiego stoi atrakcyjna dziewczyna. Kamiński gapi się na...



Dowcipy - inne

dodano: 2008-10-16, przeglądaj inne

Stary doświadczony lekarz pyta się swojego młodego, dopiero rozpoczynającego karierę kolegi, jak mu idzie praktyka.
- Jakoś nieszczególnie. Wczoraj odbierałem pierwszy poród. Matka i dziecko umarli, a w dodatku z ręki wyśliznęły mi się szczypce uderzyły w głowę i zabiły ojca.
- To rzeczywiście nieszczególny przypadek. Proszę to jest adres, proszę iść odebrać tam poród i wieczorem poinformować mnie o wyniku.
Wieczorem młody medyk dzwoni do profesora:
- No i jak panu poszło? - pyta się profesor.
- Zdecydowanie lepiej. Ojciec żyje.


Dodaj dowcip



*Dowcip:



Przepisz kod:

* - pola obowiązkowe
Kawaly.natacy.pl nie roszczą sobie żadnych praw do zamieszczonych na stronach serwisu dowcipów. Kawały są zamieszczane zarówno przez ekipę jak i przez przypadkowe osoby, które miały pecha tutaj trafić. Jeżeli więc jesteś autorem jakiegoś dowcipu, który tu został zamieszczony, potrafisz to udowodnić i nie chcesz by inni mogli czytając go sobie poprawić nastrój, skorzystaj z formularza zamieszczonego na pod stronie kontakt.

blondynki | o bacy | o władzy | po alkoholu | ta teściowa | z cyklu przychodzi baba | zagadki | inne |
Copyright © 2008 www.kawały.natacy.pl - dobre dowcipy