strefa dobrego humoru kawały
dowcipy śmieszne kawały śmieszne dowcipy

Kategorie

blondynki [200]
o bacy [133]
o władzy [96]
po alkoholu [136]
ta teściowa [47]
z cyklu przychodzi baba [75]
zagadki [170]
inne [1432]


Polecamy

przeprowadzki warszawa
meble
wywóz mebli warszawa
darmowe ogłoszenia


Losowe dowcipy

Na targu dla jaskiniowców potężny jaskiniowiec podchodzi ze swym 4-letnim synkiem do stoiska z owocami i pyta: - Ile kosztuje...



Ksiądz chodzi po kolędzie i odwiedza Jasia. Przed wyjściem wręcza chłopcu święty obrazek. - A ma ksiądz jakieś inne? Duchowny...



Podchodzi blondynka do Informacji PKP: - Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy? - Chwileczkę... - Dziękuję!...



Dlaczego w Wąchocku nie jeżdżą tramwaje? - Bo jak dostali pierwszy tramwaj, to go obcałowali ze szczęścia i zerdzewiał....



W swoim programie Kuba Wojewódzki pyta Korwina-Mikkego: - Co pan sądzi o Michale Wiśniewskim? - O kim? - pyta Korwin....



Idzie dwóch metali ulicą i mijają ich dwie zakonnice. - Oni chyba nigdy nie widzieli prysznica!- mówi jedna z nich...



W Londynie w czasie II wojny światowej na jednym z domów umieszczono napis: "Zapisz się do wojska, do sekcji skoczków...



Spotykaja się dwaj kibice piłkarscy. - jak tam wczorajszy mecz? - eee, nie ma o czym mówić, sedzia nam uciekł....



- Nauczycielka prosi Jasia: - Jasiu wytrzyj tablicę. - Nie. - Jasiu wytrzyj! - No dobra. Ale gdzie jest szmatka?...



Pijany mąż wraca do domu. Żona od progu krzyczy: - Gdzie byłeś moczymordo? - Na cmentarzu. - A kto umarł?...



Za czasów najczarniejszego terroru Stalinowskiego, kiedy wszyscy żyli w strachu, w pewnym mieszkaniu o 3 w nocy rozlega się łomotanie...



Facet chce się bozbyć kota. Wywozi go cztery ulice dalej. Przychodzi do domu, a kot siedzi na wersalce. Wywozi go...



Kierownik do pracownika: - Panie Kowalski, ja już nie mam do Pana siły! Wszystko Pan robi wolno - wolno pracuje,...



- Mamo, nie wyobrażasz sobie co się stało! Strasznie się pokłóciliśmy! Coś okropnego! - Spokojnie, curuś, nie denerwuj się. W...



Dowcipy - inne

dodano: 2008-10-15, przeglądaj inne

Sanitariusze wiozą karetką pacjenta.
- Dokąd jedziemy? - pyta pacjent.
- Do kostnicy - odpowiada sanitariusz.
- Ale ja jeszcze nie umarłem.
- A my jeszcze nie dojechaliśmy.


Dodaj dowcip



*Dowcip:



Przepisz kod:

* - pola obowiązkowe
Kawaly.natacy.pl nie roszczą sobie żadnych praw do zamieszczonych na stronach serwisu dowcipów. Kawały są zamieszczane zarówno przez ekipę jak i przez przypadkowe osoby, które miały pecha tutaj trafić. Jeżeli więc jesteś autorem jakiegoś dowcipu, który tu został zamieszczony, potrafisz to udowodnić i nie chcesz by inni mogli czytając go sobie poprawić nastrój, skorzystaj z formularza zamieszczonego na pod stronie kontakt.

blondynki | o bacy | o władzy | po alkoholu | ta teściowa | z cyklu przychodzi baba | zagadki | inne |
Copyright © 2008 www.kawały.natacy.pl - dobre dowcipy