strefa dobrego humoru kawały
dowcipy śmieszne kawały śmieszne dowcipy

Kategorie

blondynki [200]
o bacy [133]
o władzy [96]
po alkoholu [136]
ta teściowa [47]
z cyklu przychodzi baba [75]
zagadki [170]
inne [1432]


Polecamy

przeprowadzki warszawa
meble
wywóz mebli warszawa
darmowe ogłoszenia


Losowe dowcipy

Przechodnia zaczepia trzech oprychów. Żądaja pieniędzy. Napadnięty nie traci głowy, krzyczy: - Lepiej uważajcie, znam dżudo, karate, kung-fu! Gdy napastnicy...



Jasio w szkole ma odpowiedzieć na pytanie. - W jakich czasach występują czasowniki? Jasio na to: - w naszych czasach....



Mija się na ulicy chłopak z dziewczyną... Widzi jaka jest brzydka i mówi do niej: W jakim ty zamku straszysz?!...



Przychodzi turysta do Bacy i mówi: - Baco a umiecie powiedzieć: chrząszcz brzmi w trzcinie? A Baca na to:...



Przychodzi baba do lekarza z piłą tarczową w dupie. Lekarz: Co pani jest? Baba: Rżnę się na okrągło! ...



Jakich trzech słów 95 procent Polaków nie chciałoby usłyszeć z ust Romana Giertycha? - Dzień dobry, sąsiedzie! ...



Siedzi sobie sroka na brzozie, a tu nagle do brzozy podchodzi krowa i zaczyna się wspinać. Sroka w szoku obserwuje...



Zapisują bacę do spółdzielni produkcyjnej. - Dacie krowę do spółdzielni? - Dom. - Dacie konia do spółdzielni? - Dom. -...



Na przyjęcie w ambasadzie przyszadł Kamiński. Czuć było smród wszyscy się odsunęli a tylko Prezes zapytał: "Puściłeś bąka, Kamiński?". "No...



Policjant podchodzi do płaczącego na ulicy chłopca. - Dlaczego płaczesz? - Bo się zgubiłem. - A gdzie mieszkasz? -...



Stirlitz szedł nocą przez las. Nagle zobaczył na drzewie świecące oczy. - Sowa - pomyślał Stirlitz. - Sam jesteś sowa...



Kobieta mówi znajomej, że wychodzi po raz czwarty za mąż. - Jak wspaniale! Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi...



Dlaczego w zeszłym tygodniu sołtys Wąchocka o mało się nie utopił? - Bo wrzucił niedopałek papierosa do rzeki i...



Przychodzi klient do baru - whiskey proszę! - z lodem? - bez loda, wolę dziewczyny ...



Dowcipy - inne

dodano: 2008-10-05, przeglądaj inne

Pewne małżeństwo miało dwójkę dzieci: pesymistę i optymistę. Optymista cieszył się ze wszystkiego, a pesymista nie. Gdy nadeszły święta małżeństwo zaczęło zastanawiać się co im kupić pod choinkę. Zdecydowali, że pesymista dostanie kolejkę, a optymista końskie łajno. Gdy nadszedł ranek małżeństwo poszło sprawdzić czy podobały się prezenty.
- Co dostałeś?
- Jakąś tam głupią kolejkę - odpowiada pesymista.
- A Ty - rodzice pytają optymisty.
- Ja konika, ale mi uciekł.


Dodaj dowcip



*Dowcip:



Przepisz kod:

* - pola obowiązkowe
Kawaly.natacy.pl nie roszczą sobie żadnych praw do zamieszczonych na stronach serwisu dowcipów. Kawały są zamieszczane zarówno przez ekipę jak i przez przypadkowe osoby, które miały pecha tutaj trafić. Jeżeli więc jesteś autorem jakiegoś dowcipu, który tu został zamieszczony, potrafisz to udowodnić i nie chcesz by inni mogli czytając go sobie poprawić nastrój, skorzystaj z formularza zamieszczonego na pod stronie kontakt.

blondynki | o bacy | o władzy | po alkoholu | ta teściowa | z cyklu przychodzi baba | zagadki | inne |
Copyright © 2008 www.kawały.natacy.pl - dobre dowcipy